niedziela, 9 marca 2014

zgubiłam się....

już nie wiem co mam robić... proszę , błagam go żeby powiedział o co chodzi.. a on nic. Nawet jak bym mu przyłożyła pistolet do głowy, nic by nie powiedział.. Przyjaciółka nadal jest zapatrzona w siebie.. ale mam moją kochaną Ole która zawsze mi pomaga <3 Nareszcie się spotkamy :) jedyny powód do radości <3 ale to chwilowo... bo jutro niestety będę skazana na popatrzenie w jego śliczne niebieskie oczy, w których widzę całe moje życie .... :c ale on i tak nie widzi we mnie tego co ja w nim.... i to właśnie jest najgorsze :((

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz